Kłótnie W Rodzeństwie

Wychowanie dziecka, to często wychowywanie więcej dzieci. Mówię tu o rodzeństwie ( i kłótniach rodzeństwa).

Rodzice mają wtedy więcej szczęścia, ale i nieco więcej obowiązków.

W rodzinie, której jest więcej niż jedno dziecko, nie rzadko dochodzi do drobnych, kłótni rodzeństwa, czy to o zabawki czy w ogóle w zabawie. A jak jeden drugiemu nie chce ustąpić to ich kłótnia zamienia się w domowy koszmar. Rodzice nie mają spokoju.

Dziś napiszę, co nieco o takich dziecięcych kłótniach i podpowiem, co robić by uniknąć ich a dzieciaki bawiły się spokojnie, i nie wchodziły sobie w konflikt.

 

Po pierwsze:

Dzieci mają potrzebę posiadania czegoś. Każdy chce mieć coś swojego. Z zabawkami właśnie tak jest. Wspólne zabawki dzieci powinny mieć jak najbardziej, ale ważne jest również, by każde dziecko miało swoja zabawkę, którą oczywiście może się dzielić, ale jednak jest to jego zabawka.

Jak dziecko ma swoje zabawki, to masz dla niego argument, by nie kłóciło i nie domagało się zabawek brata czy siostry, bo on/ona też ma swoje. Każdy ma swoje.

 

To znacznie lepiej zadziała niż jak by wyznaczyć czas dzieciom, kto kiedy i czym się bawi. W tym wypadku i tak będzie konflikt.

Jak każdy będzie miał swoją, to będzie jej pilnował. I będą mogli się uczyć szacunku do własności swoich innych.

 

Po drugie:

Rodzice często uważają, że jak dzieci są w podobnym wieku, to same będą umiały się sobą zająć. Nie zawsze tak jest. Nie ma, co liczyć, że dzieci dwu letnie zajmą się sobą przez pół dnia. Może to być godzina czy półtorej.

Mając małe dzieci w podobnym wieku, to Ty jesteś wzorem, który pokazuje jak należy się bawić, by wszyscy dobrze się bawili. Ucz je jak mają bawić się razem, by takich kłótni między nimi uniknąć.

Każde dziecko potrzebuje rodzica tylko dla siebie przez około godzinę dziennie, albo przynajmniej pół godziny. Oraz taki sam czas powinien być spędzony razem z dziećmi.

W ten sposób uczą się pracy zespołowej i nie będą zazdrośni o rodzeństwo i to, że rodzice spędzają więcej czasu z bratem czy siostrą.

 

Po trzecie

Podobnie jak swoich przedmiotów dzieci potrzebują mieć swoje miejsce

Czyli swoje terytorium, które będzie tylko jego. Nie zawsze można mieć swój pokój. Ale mogą mieć swój kącik, w którym będą mogły odrobić lekcje, trzymać swoje zabawki i inne swoje rzeczy. A tak, że swoje łóżko, które nie będzie wspólne z rodzicem.

Każdy z nas ma potrzebę posiadania swoich przedmiotów i swojego terytorium. Dziecko nie jest tu wyjątkiem. Już od najmłodszych lat dzieci mają tę potrzebę.

 

A jak to jest z bliźniakami

Rodzice często traktują bliźniaków tak, jak by zapominali, że to są dwie osobne osobowości, dwa charaktery i dwoje dzieci, mówiąc bliźniacy zrobiły to czy tamto. Rodzice mówią: bliźniacy robią to.., bliźniacy powiedzieli tamto… itd. Bliźniacy to słowo, które zastępuje imiona dzieci

Niezależnie czy bliźniacy czy nie, każde dziecko ma osobną osobowość. A to oznacza, że będzie miało inny charakter, będzie lubiło coś innego. Może lubić inne potrawy, bawić się w innymi zabawkami czy chodzić w inne miejsca na spacery.

W przypadku bliźniaków gdzieś narodził się model wychowawczy, który mówi, że trzeba je tak samo ubierać tym samym karmić itd.. Model, który mówi, że bliźniacy powinni być nierozłączni i wszędzie chodzić razem. Nie do końca tak jest.

Tak jak wspomniałem bliźniacy to dwoje dzieci i każdy może lubić inny kolor. Jeden może być mieć ścisły umysł a drugi humanistyczny. I ja jestem zwolennikiem takiej metody, indywidualnego wychowywania.

Do usłyszenia

 

Pozdrawiam

Marcin Raszka

Chcesz wiedzieć więcej?

Zajrzyj do moich bezpłatnych poradników.

Kliknij tu aby przeczytać